Wszechświaty- Leonardo Patrignani

Według teorii wieloświatów, istnieje nieskończona liczba światów, jak i nieskończone są możliwości naszego w nich istnienia.
Alex mieszka w Mediolanie, a Jenny w Melbourne. Losy tych młodych ludzi od pewnego czasu się łączą. Rozmawiają telepatycznie i dowiadują się coraz to nowych rzeczy o sobie. Jednak każda rozmowa niesie za sobą fizyczny ból, nad którym nie mają możliwości zapanowania.
Alex zaczyna tęsknić za Jenny, czuje, że jest z nią związany i postanawia ją odszukać.

-ALEX, DLACZEGO NIE PRZYSZEDŁEŚ? PROSZĘ CIĘ, NIE MÓW MI, ŻE NIE ISTNIEJESZ.
-JENNY, JESTEM NA MOLO! JESTEM TUTAJ!
-JA TAKŻE DOKŁADNIE TAM, GDZIE TY MÓWISZ, ŻE JESTEŚ.

Historia porwała moje serce i do ostatnich stron go nie wypuściła. W książce toczy się walka z przeznaczeniem i losem świata, a także między miłością, a ocaleniem życia. Bohaterowie zmagają się z wieloświatami, by odszukać siebie wzajemnie.

Polecam! <3

"To, co się wydarzyło, ciągle się jeszcze dzieje."