Dziś przychodzę do Was z kolejnym LBA, to którego nominowała mnie Poetka A z bloga Życie wśród książek, za co bardzo dziękuję :* Zapraszam na jej bloga <3
1.Twoja ulubiona książka z 2015 roku.
Zdecydowanie Obsydian!! Dawno nie czytałam tak dobrej książki!
2. Twój ulubiony autor z 2015 roku.
Niestety nie potrafię wybrać jednego... C. Rozenfeld, Jennifer L. Armentrout oraz Victoria Aveyard.
Dobrze, że tylko z 2015 roku haha :D
3. Ulubiona piosenka.
Ohoho, ciężko będzie, lubię naprawdę wiele piosenek. Jednak ostatnio zakochałam się w Dawin- Dessert
4. Jakie seriale oglądasz?
Ogólnie nie jestem jakimś maniakiem seriali, wolę filmy, ale niedawno pojawił się serial Kroniki Shannary i zaczęłam oglądać. Jestem zachwycona <3
5. Czytasz mangi?
Nie, nie czytam. Jakoś nigdy się głębiej nie zastanawiałam nad tym, dlaczego.. uważam, że to nie dla mnie :D
6. Oglądasz anime?
Nie, to nie moja bajka, jednak kolega kiedyś mnie zmusił do oglądania i szału nie było.
7. Ulubione imię męskie.
Aron <3
8. Jaka książka najbardziej zapadła Ci w pamięć?
Dużo było takich książek, jednak jeżeli muszę wybrać jedną, to będzie to Nieśmiertelny- Gillian Shields, po prostu nigdy nie zapomnę tej historii <3
9. Cytat na dziś.
"Niewiarygodne, jak czas leczy rany."
10. Piosenka na dziś.
11. Jak trafiłaś na mojego bloga i co Ci się w nim najbardziej podoba?
Znamy się jeszcze z LC i wymieniłyśmy się blogami :D
Masz piękne tło! <3
Dziękuję za świetne pytania. Tym razem nie nominuję nikogo.
Buziaki,
SilverMoon
Też ogromnie lubię Victorie za napisanie Czerwonej królowej :)
OdpowiedzUsuńTak! Mimo tego, że prosta fabuła, to książka jest na prawdę fajna :D
UsuńAron, piękne imię. Też bardzo je lubię! :)
OdpowiedzUsuń_______________
MAJUSKUŁA
Jest takie śliczne *-*
UsuńOgromnie się cieszę, że w swoich odpowiedziach wskazałaś na Victorię Aveyard i widzę, że obie należymy do części czytelników, którzy pokochali jej styl pisania mimo wszelkich niedociągnięć. Widzę, że Jennifer L. Armentrout wstrząsnęła do głębi wieloma blogerami, także niedługo zabieram się za lekturę!
OdpowiedzUsuńU mnie recenzja "Zbuntowanych", zapraszam! ;)
Zgadzam się. Czerwona królowa miała sporo niedociągnięć, ale pokochałam tą historię <3
UsuńArmentrout po prostu ubóstwiam <3 Nie zastanawiaj się, tylko czytaj haha :D
Aron? Mnie to imię zbytni o się nie podoba.
OdpowiedzUsuńFany TAG, Pozdrawiam ;)
Mało komu z mojego otoczenia się podoba. Cóż.. mam dziwny gust XD
UsuńDziękuję,
Buziaki :*
Też mi się podoba imię Aron :D
OdpowiedzUsuńAveyard i Armentrout uwielbiam ;D
Oo, nie jestem sama haha :D
UsuńTe autorki są boskie <3
''Obsydian'' to mnie prześladuje. To chyba znak, że muszę jak najszybciej zabrać się za tę resię. Autorkę również uwielbiam, więc jestem tym bardziej ciekawa jak wychodzi jej pisanie fantastyki.
OdpowiedzUsuńTak! To z pewnością znak! Sięgnij po tę książkę jak najprędzej :D
UsuńWedług mnie, świetnie jej to wychodzi :)
A ja zamiast Aron, wolę Arin. Ale to pierwsze tez ładne. Buziaki, Idalia ;**
OdpowiedzUsuńhttp://k-a-k-blogrecenzencki.blogspot.com/
Arin też fajne, nigdy jeszcze go nie słyszałam :D
UsuńBuziaki :*
Rany, jakie mamy podobne gusty XD
OdpowiedzUsuńJa dosłownie chwilę temu skończyłam czytać "Obsydian" i żałuję, że nie zamówiłam od razu "Onyksu", bo teraz będę się męczyła z niedosytem do następnych zakupów! XD
Kroniki Shannary też zaczęłam oglądać i jestem wniebowzięta. To jeden z lepszych seriali, jakie oglądam ;)
A Aron to niesamowite imię. Zakochałam się w nim po przeczytaniu "Dotyku Julii" <3
Pozdrawiam :*
ksiazki-mitchelii.blogspot.com
Faktycznie jesteśmy bardzo podobne haha <3
UsuńObsydian i Kroniki Shannary wymiatają <3
Dokładnie tak! Również dzięki Tahereh Mafi pokochałam te imię. Od razu kojarzy mi się z przystojniakiem Warnerem :D
Buziaki :*
Ciekawe odpowiedzi :)
OdpowiedzUsuńBuziaczki! ♥
Zapraszamy do nas :)
rodzinne-czytanie.blogspot.com
Dziękuję <3
UsuńBuziaki :*
Aron... ładne imię, lecz wolę Aaron ;) Co do ulubionego autora, to jakoś nie przepadam za Victorią Aveyard.
OdpowiedzUsuńJest dużo fanów, jak i przeciwników Czerwonej królowej. Książka mną aż tak bardzo nie pozamiatała, ale lubię tą historię i myślę, że zostanie ze mną na długo :)
UsuńTa piosenka "Dessert" ma coś w sobie. Lubię też imię Aron, ale Aaron lepiej wygląda :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, maleficent.
Dokładnie! Chyba jakiś magnez XD
UsuńRacja, jednak myślę, że to właściwie to samo :)
Buziaki :*
Muszę w końcu sięgnąć po ''Obsydian'' i po ''Czerwoną królową''!
OdpowiedzUsuńTAG wyszedł świetnie, genialne odpowiedzi! :*
Buziaki :*
http://cudowneksiazki.blogspot.com/
PS również uwielbiam ''Dessert''! :D
Koniecznie sięgnij!
UsuńDziękuję <3
Buziaki :*
Nie słyszałam o serialu Kroniki Shannary, ale poczytam :) Aghrrrr, OBSYDIAN! Wszyscy czytali, tylko nie ja :c
OdpowiedzUsuńTen serial jest jeszcze mega świeży, dopiero co zaczęli go emitować w telewizji :)
UsuńKoniecznie przeczytaj Obsydian! Jest świetny <3
Tak, ta książka niby taka zwykła,czytałam ją dość dawno, jednak nadal pamiętam całą fabułę :D
OdpowiedzUsuńOooo ja również oglądam Kroniki Shannary i zapowiadają się fajnie! Piękne zdjęcia i ogólnie ciekawa historia. No i nie mogę doczekać się kolejnego odcinka! Buziaki,
OdpowiedzUsuńIch perspektywy
Jejku! Mnie też zachwycił ten serial! :D
UsuńAle nowy odcinek już niedługo <3
Buziaki :*
Ja również nie przepadam za anime, to raczej nie moje klimaty ;)
OdpowiedzUsuńDokładnie :D
UsuńMuszę w końcu przeczytać 'Obsydian' bo tak dużo pozytywnych opinii słyszałam, a tak mało czasu mam na książki :(
OdpowiedzUsuńBuziaki! ;*
Jak dla mnie jest mega <3
UsuńBuziaki :*
O tak ! Uwielbiam "Obsydian" cudowna książka i cudowny bohater (Deamon<3) :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
http://books-world-come-in.blogspot.com/
Deamon *o* Dlaczego takich facetów nie ma w realu? Od razu świat byłby piękniejszy :D
UsuńBuziaki :*
Szkoda, że przeczytałam już serię Lux. :( Cóż to była za przygoda! Wspaniała! :D
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że kiedyś nie byłam fanką seriali, ale nagle (nawet nie wiem, jak i dlaczego :o) BACH, zaczęłam oglądać Teen wolf (cholera, dlaczego?! naprawdę nie wiem, jak to się stało :o) i zaczęło się moje szaleństwo. XD Nie jakieś duże, bo potem zaczęłam oglądać Arrow, aż wreszcie natrafiłam na najwspanialszy serial świata - Once upon a time. <3 <3
Anime i mangi to również nie moja bajka. ;)
Jejku! Jak ja Cię dobrze rozumiem! Ja praktycznie nigdy nie oglądałam seriali, bo tego nie lubiłam, aż tu nagle na jakimś blogu zauważyłam post o Kronikach Shannary! Ten serial jest idealny <3
UsuńO Teen Wolf czytałam i mam zamiar zacząć oglądać :D
Skąd ja wiedziałam, że pojawi się odpowiedź "Obsydian" heh. Cieszę się, że TAG Ci się spodobał. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :**
Oczywiście, że nie obyło by się bez Obsydiana :D
UsuńBuziaki :*