Miasto kości
autor: Cassandra Clare
wydawnictwo: Mag
data wydania: 28 sierpnia 2013
liczba stron: 512
gatunek: fantastyka
moja ocena: 8/10
Od pewnego czasu ta książka zaczęła mnie prześladować. Dosłownie! Wszędzie ją widziałam, wszędzie o niej słyszałam, wszędzie mi ją polecali i wszędzie widziałam pozytywne recenzje, aż tu nagle pewnego dnia na spontanie... jadę do księgarni po Miasto kości i już! Pół godziny później miałam ją w swoich łapkach.
"W tym momencie drzwi się otworzyły, a Jocelyn wydała cichy okrzyk.
-Jezu!
-To tylko ja- odezwał się Simon.- Choć już mi mówiono, że podobieństwo jest uderzające."
"Kochać to niszczyć, a być kochanym, to zostać zniszczonym."
Clare jest z pozoru zwykłą nastolatką, która wraz z matką mieszka w Brooklynie. Kiedy wybiera się ze swoim najlepszym przyjacielem Simonem na imprezę do klubu Pandemonium jest świadkiem nietypowego zdarzenia. Orientuje się, że tylko ona widzi postaci ze świecącymi mieczami, którzy bez wątpienia polują na jednego z uczestników imprezy. Zagłębia się w świat Nocnych Łowców, niebezpieczeństwa i paktów zawartych pomiędzy istotami zamieszkującymi ziemię: Podziemnymi a Nocnymi Łowcami, którzy mają bronić ludzkości. Jednak okazuje się, że Porozumienia są u kresu wytrzymałości, a ludzie, którzy dawno temu sprzeciwili się im próbują odzyskać swą siłę. Do tego jest im potrzebny Kielich Anioła, który zaginął.
"-Przepraszam, że cię uderzyłam- bąknęła Clare.
Jace przestał nucić.
-Ciesz się, że uderzyłaś mnie, a nie Aleca. On by ci oddał."
Może zacznę od tego, że ciężko było mi napisać zarys fabuły, ponieważ Miasto kości ma bardzo rozległy wątek główny. Dzieje się naprawdę dużo, akcja trwa nieprzerywanie cały czas, a autorka częstuje nas niesamowitym stylem pisania, który bardzo polubiłam. Duże wrażenie zrobiło na mnie to, że pani Clare potrafi zaskoczyć czytelnika w najbardziej nieodpowiednich momentach, w takich, których nikt by się nie spodziewał innego zwrotu akcji.Jest to dla mnie niesamowicie istotne, ponieważ nie lubię, gdy książka jest przewidywalna, a tutaj... woow, kłaniam się nisko! Co do postaci, to są dobrze wykreowani, mają "charakterek" , wolę walki i hart ducha, który przypada na tak młody wiek. Clare, jako bohaterka główna również przypadła mi do gustu. Nie jest z tych postaci, które długo nie potrafią uwierzyć w istnienie świata niewidocznego dla zwykłych ludzi. Ponadto jest bystra, doskonale potrafi się odnaleźć w sytuacji, w której się znalazła i stara się za wszelką cenę chronić najbliższych. Nie jest marudna, płaczliwa ani wkurzająca. Klimat powieści jest świetny! Jest tutaj dużo humoru, uśmiechu, łez i szczęścia. Bardzo podobał mi się pomysł dotyczący runów! Nie spotkałam się jeszcze z takim czymś w żadnej książce i uważam, że jest to genialne! Jadnak wiadomo, jeżeli są plusy, to w książce znajdują się także minusy. W tej książce, przynajmniej dla mnie, minusem był nadmiar informacji, którym autorka niekiedy mnie zadręczała. Nie sposób było to wszystko ogarnąć na raz. Ale to tam taki malutki minusik, który chowa się wśród wielkich plusów.
"Sarkazm to ostatnia deska ratunku, dla osób o upośledzonej wyobraźni."
Podsumowując, książka zaskakuje, rozśmiesza, wzbudza wielkie emocje i zmusza do myślenia. Polecam każdemu! Zarówno tym, którzy zastanawiają się, czy sięgnąć po tę książkę jak i tym, którzy jeszcze o niej nic nie słyszeli
Do następnego,
SilverMoon
Czy ja dobrze kojarzę że to było zekranizowane? Albo coś o podobnym tytule...ale film mi się podobał ;)
OdpowiedzUsuńTak, jest adaptacja filmowa na podstawie tej książki, ale jeszcze nie widziałam :D
Usuń:) Film naprawdę ciekawy! A teraz muszę przeczytać książkę :)
UsuńKoniecznie! Książka jest genialna! :D
UsuńŚwietna recenzja! ;) Książki nie czytałam, ale film oglądałam :D
OdpowiedzUsuńronniehere.blogspot.com
Dziękuję bardzo :*
UsuńKsiążka jest u mnie na półce i czeka na swoją kolej. Zamierzam się za nią zabrać w najbliższym czasie.
OdpowiedzUsuńKoniecznie! Naprawdę świetna historia :)
UsuńUwielbiam twórczość Cassie Clare! Do skończenia Darów został mi 1 tom, ale jestem pewna, że w przyszłości sięgnę po Diabelskie maszyny i Mroczne intrygi.
OdpowiedzUsuńhttp://k-a-k-blogrecenzencki.blogspot.com/
Diabelskie maszyny już mam, więc też sięgnę na pewno <3
UsuńMam w planach DM i DA, ale dopiero w tych planach wakacyjnych, jak na razie to staram się usunąć z moich myśli spojlery, które usłyszałam od 3 osób aż! ;/
OdpowiedzUsuńSuper recenzja, jestem zaszczycona, że mogłam ją przeczytać Wasza Królewska Mość - Red Queen.
Kłaniam się nisko i przekazuję buziaków sto! :*
StromWind z bloga cudowneksiazki.blogspot.com/
Ojj! To współczuję spojlerów! Ja też niestety miałam do pierwszej części :C
UsuńDziękuję bardzo haah <3
Ja również wysyłam moc buziaków! :*
Rzeczywiście chyba nie ma osoby, która nie słyszałby o tej serii, a jednak mimo wszystko, nie miałam okazji dotychczas się z nią zapoznać. Widziałam pierwszą część ostatnio w bibliotece, a skoro tyle opinii o niej jest pozytywnych, to będę musiała koniecznie niedługo rozpocząć "Dary Anioła" ;)
OdpowiedzUsuńZaksiążkowana
Polecam! Książka naprawdę świetna! :D
Usuńkocham, kocham, kocham <3 to jedna z serii dzieki której zaczęła się moja przygoda z literaturą i nałogowym czytaniem <3 Seria jest cudowna, film również, a serial jest beznadziejny ;-; ale i tak polecam serię, a mam pytanie polubiłaś Simona, bo jeśli nie to druga i czwarta część będzie dla Ciebie słaba :D
OdpowiedzUsuńWłaściwie, to czasami działał mi na nerwy, teraz to mnie dobiłaś XD Mam nadzieję, że Clare z nim nie będzie w związku, bo się pokroję!
UsuńAle przez większość czasu w książce, jak dla mnie, pozostawał neutralny :D
Dokładnie! Książka wymiata! <3
Czytałam całą serię i po prostu ją uwielbiam <3 Polecam również "Diabelskie Maszyny", w których chyba bardziej się zakochałam :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Jessie
http://lifting-pages.blogspot.com
Diabelskie maszyny jeszcze przede mną, ale już czekają na półce :D
UsuńBuziaki :*
Bardzo lubię tę książkę, zresztą wiele książek Clare mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńJa nie miałam okazji się jeszcze zapoznać z innymi, ale z chęcią to zrobię <3
UsuńDoczytałam tę książkę do podajże 100 strony i nie mogłam wytrzymać. Okropnie się wynudziłam na czytaniu tych 100 stron. Oczywiście, co do książki się nie wypowiadam, ale cieszę się, że tobie się spodobała :) Całusy <3
OdpowiedzUsuńhttp://k-a-k-blogrecenzencki.blogspot.com/
Szkoda, że na Ciebie nie zadziałała tak, jak na mnie :/
UsuńBuziaki :*
Może się kiedyś skuszę, jak mi się rzuci w oczy w biblio
OdpowiedzUsuńKoniecznie! :)
UsuńAAAAAAAAAAAAAAAAAAAa, już nie mogę się doczekać, aż ją dopadnę! <3 Cudowna recenzja :*
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo <3 :*
UsuńCzytałam kiedyś ten tom i miałam ochotę na kolejny, ale ten wielki boom na film i serial zniweczył te plany. Czuję się tym wszystkim zaszczuta. Przyznam jednak, że nie żałuję tego, iż nie poznam dalszych losów Clary czy Jace'a - są mi już obojętni.
OdpowiedzUsuńPs. Literówka w imieniu autorki - tytuł posta. Kto się śpieszy... :p
Pozdrawiam! :)
Zgadzam się, wszędzie jest tego pełno :/
UsuńAle miałam taką ochotę na tę serię, że nie mogłam wytrzymać :D
Dzięki za informację,już poprawione :D
Buziaki :*
Już od dawna zamierzam przeczytać i ciągle nie mogę...
OdpowiedzUsuńZnam to, miałam tak samo :D
UsuńPrzeczytałam tę serię do 3 części. Bardzo mi się podobała w najbliższym czasie chce zacząć od nowa i przeczytać tym razem całą. Diabelskie maszyny są super podobały mi się nawet bardziej niż Dary Anioła. Musisz przeczytać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Już kolejny raz słyszę, że Diabelskie maszyny są lepsze od Darów Anioła. Już niedługo się sama przekonam <3
UsuńBuziaki :*
Ja muszę w końcu się wziąć za ,,Dary Anioła" bo czuje się mocno opóźniona czytelniczo :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Justyna z książko miłości moja
Miałam tak samo hahaha XD
UsuńBuziaki :*
Ja kiedyś kochałam "Dary Anioła". Ale po przeczytaniu piątego tomu zaczęłam się zastanawiać nad tą serią i stwierdziłam jednak, że jest troszkę żałosna. O.O
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
ksiazki-mitchelii.blogspot.com
O nie! Mam nadzieję, że mi się nie zmieni :D
UsuńBuziaki ;*
"Dary Anioła" dopiero przede mną. Pierwsze podejście do tej książki nie było zbyt udane, ale mam nadzieję, że za drugim razem się wkręcę i dokończę :)
OdpowiedzUsuńpzdr,
http://ksiazkowa-przystan.blogspot.com/
Również mam taką nadzieję :)
UsuńBuziaki ;*
Jestem już po przeczytaniu pierwszych 3 części, a czwarta już czeka na mnie na półce :D Bardzo lubię ,,Dary Anioła" i polecam wszystkim, którzy jeszcze nie czytali :D
OdpowiedzUsuńŚwietny Blog :D Obserwuję i czekam na kolejne posty :D Pozdrawiam cieplutko <3
Julka z julyinthebookland.blogspot.com
Ja również z pewnością sięgnę po kolejną część, ale za późno zamówiłam i teraz muszę czekać na przesyłkę! :C
UsuńDziękuję bardzo <3
Buziaki :*
Z sięgnięciem po tę serię zwlekam już jakieś 2 lata. Z jednej strony bardzo chce ją przeczytać, jednak z drugiej nie jestem do niej do końca przekonany. Mimo wszystko mam nadzieję, że w tym roku uda mi się w końcu rozpocząć Dary anioła :D
OdpowiedzUsuńhttp://mybooktown.blogspot.com/
Miałam podobnie. Za dużo pozytywnych recenzji. Bałam się, że ta seria nie przypadnie mi do gustu, ale pierwsza część jest całkiem przyjemna :)
UsuńKoniecznie sięgnij :D
Tak, tak słyszałam o tej książce,ale do tej pory po nią nie sięgnęłam. Jednak widać, że źle zrobiłam. Koniecznie to zmienię.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam.
http://nacpana-ksiazkami.blogspot.de/
Koniecznie! Z chęcią zapoznam się z Twoją opinią o tej książce :)
UsuńBuziaki :*
Kocham DA, ale uważam, że ta część była najsłabsza. Tak trochę trudno było mi się wciągnąć ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
www.zatraconawlepszymswiecie.blogspot.com
To się cieszę, że była najsłabsza! Wychodzi na to, że kolejne części są tylko lepsze <3
UsuńBuziaki ;*
Moja ulubiona seria :)
OdpowiedzUsuńhttp://labeauteofblondes.blogspot.co.uk/?m=1
Mam nadzieję, że będzie również i moją ulubioną! :D
UsuńCzytałam jedynie Diabelskie maszyny, Dary anioła dopiero przede mną :)
OdpowiedzUsuńJustyna z livingbooksx.blogspot.com
Ja na pewno sięgnę po Diabelskie maszyny :D
UsuńWiem, że "muszę" ją przeczytać :( Nawet raz próbowałam, ale nie dałam rady :/ Moje koleżanki, jeszcze w gimnazjum, cały czas nawijały o tej serii - czy to na przerwach, czy też lekcjach. A gdy zapowiedziano ostatni tom oraz serial, to już w ogóle szał. Strasznie mnie do niej namawiały, ale obrzydziły mi tę książkę swoją nieustanną paplaniną o niej (oczywiście nie winię ich, o książkach które się kocha można gadać i gadać ♥). Teraz jestem zrażona do niej, a gdy podjęłam próbę czytania poddałam się w połowie. Kiedyś przeczytam, ale musze trochę ochłonąć :)
OdpowiedzUsuńBądź tu teraz
Całkowicie cię rozumiem! Też tak mam z wieloma książkami. Dajmy na to Harry Potter, nie przeczytałam jeszcze trzech ostatnich części, ponieważ widziałam filmy z 1000 razy i mam kuzyna potterhead, czyli same spojlery :D
UsuńPolecasz tak bardzo jak Justyna, muszę w końcu zabrać się za ta serię, po prostu muszę! ;)
OdpowiedzUsuńO tak!! Koniecznie! :D
UsuńNa razie przeczytałam tylko trzy części Darów i ogromnie mi się podobały. Nie mogę się doczekać, aż sięgnę po kolejne ;)
OdpowiedzUsuńJa już z niecierpliwością czekam na Miasto popiołów! :D
UsuńUwielbiam Cassandrę Clare i Dary Anioła, chociaż trochę bardziej Diabelskie MAszyny <3
OdpowiedzUsuńZa to serial jest jednym z najgorszych :/
Pozdrawiam :D
http://books-world-come-in.blogspot.com/
Właśnie słyszałam, że serial jest okropny!
UsuńBuziaki :*
A u mnie ta książka od dawien dawna kurzy się na czytniku i jakoś nie mogę się za nią zabrać. ;c
OdpowiedzUsuńBuziaki. :**
Koniecznie sięgnij! :3
UsuńBuziaki :*
Cała seria jeszcze przede mną, mam zamiar zacząć ją po maturach w maju i nie mogę się jej doczekać :* Buziaki!
OdpowiedzUsuńskrytaksiazka.blogspot.com
Super! Jestem ciekawa, czy tobie również się spodoba :D
UsuńBuziaki :*
Aż głupio się przyznać, ale nigdy nie miałam styczności z książkami tej serii.
OdpowiedzUsuńBardzo chce się za nie zabrać, ale nigdy nie jest nam po drodze:/
Znasz to uczucie?
Pozdrawiam! :*
napolceiwsercu.blogspot.com
Znam to! Mam nadzieję, że w końcu na nią trafisz :D
UsuńBuziaki :*
Kocham te serię <3
OdpowiedzUsuńKiedyś przeczytam... ;) Może wtedy, gdy znów pojawi się w bibliotece :D
OdpowiedzUsuń