Dziś przychodzę do Was z opinią o ostatniej części Wszechświatów, czyli Wszechświaty. Utopia.
Rzeczywistość, w której Alex, Jenny i Marco żyją od osiemnastu lat jest ich bezpiecznym schronieniem. To tylko jedna z niezliczonych możliwości, jeden z Wszechświatów. Co tak naprawdę wydarzyło się podczas próby ucieczki z totalitarnej Gai, w drodze do statku zmierzającego na Wschód? Jakie będą konsekwencje dramatycznego wyboru, którego dokonała Anna? Gdzieś tam jest ktoś, kto posiada te same zdolności co oni i to z jego winy świat zaczyna się rozpadać. Gdzieś tam jest osiemdziesięcioletni staruszek dożywający swoich dni w więzieniu i dwójka młodych ludzi zamkniętych jak myszy w laboratorium. Gdzieś tam ich umysły pozostały jedyną i ostatnią nadzieją...
Książkę skończyłam dosłownie kilka sekund temu i od razu postanowiłam o niej napisać.
Cóż... jeżeli o mnie chodzi, to szału nie było, jednak po poprzedniej części myślałam, że tej nie skończę, a jednak! Więc duży plus :D
Niestety wydawało mi się, że była przeciągana, a na końcu to już brak słów... Miałam wrażenie, że kończyła się wiecznie.
Moja opinia jednak może nie być do końca subiektywna, ponieważ niekiedy mam już dosyć dystopii. Wszystko jest praktycznie takie samo...
Właściwie, to ta część swoją "akcją" w niczym nie różni się od tomu II. Nawet mam wrażenie, że w tej książce było bardziej drętwo niż poprzedniej.
Nie wiem, czy tylko ja mam takie odczucia co do całej tej serii ?
Pomysł nawet fajny, ale wykonanie... kłóciłabym się :D
Wiem, wiem! Jestem na prawdę wybredna, a wszystkich fanów tej serii na prawdę bardzo przepraszam za takie ostre słowa!
Ogólnie, dało się przeżyć, od tak umilacz czasu.
Ocena: 6/10
"Ale życie jest niekończącym się cyklem, śmierć jest tylko początkiem nowej historii. Nie trzeba się bać. Jesteśmy bytem. Rozkład ciała nie oznacza końca naszych rejsów przez wieczność."
Czytał ktoś z Was tę książkę? Jakie są Wasze wrażenia po jej przeczytaniu?
Buziaki,
SilverMoon
To chyba jednak nie dla nas... :) Wydaje się nam się, że raczej po nią nie sięgniemy. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy i zapraszamy do nas:
rodzinne-czytanie.blogspot.com
Właściwie, to nic nie stracicie!
UsuńPozdrawiam!
Aktualnie nie sięgam po średniaki. Mam sporą listę książek, która ciągle się wydłuża. Najgorsze, że nie ma kiedy tego wszystkiego czytać. :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Geek of books&serials&films
Ojejku! Jak ja dobrze znam twój problem haha :D
UsuńPozdrawiam :*
Książek nie znam, ale widziałam jaki szał robił autor na krakowskich Targach Książki w tamtym jak i w tym roku :D Ciaaacho! <3
OdpowiedzUsuńTaak haha, byłam, i kolejka też była haha XD
UsuńPozdrawiam :*
Czytałam pierwszą część tej serii i... w ogóle nie rozumiem jej fenomenu. Dla mnie była strasznie nudna, dłużyła mi się niemiłosiernie, dlatego postanowiłam nie sięgać po kolejne części.
OdpowiedzUsuńBooks by Geek Girl
Tak! Miałam takie same odczucia jak ty, ale postanowiłam sięgnąć po dalsze części, ze względu na ich obecność i mojej biblioteczce.. no cóż :D
UsuńPozdrawiam :*
Muszę sięgnąć po tę serię, nie czytałam nic ostatnio z jakiejkolwiek fantastyki, a chyba jej potrzebuję, bo dosłownie nie mogę przeczytać żadnej młodzieżówki, albo jakiegoś romansu.
OdpowiedzUsuńBuziaki :*
http://in-the-book-word.blogspot.com/
Jeżeli nie masz dość dystopii i Sci-fi to polecam :D
UsuńBuziaki :*
w takim razie cieszę się, że porzuciłam Wszechświaty po zapoznaniu się z pierwszą częścią. pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDobra decyzja, nie ma czego żałować :D
UsuńPozdrawiam :*
Nie czytałam tej serii i z tego, co widzę to dobra decyzja, skoro szału nie ma ;).
OdpowiedzUsuńTak, lepiej poczytać coś innego :D
UsuńPozdrawiam :*
Tytuł skojarzył mi się z dziełem T. Morusa:)
OdpowiedzUsuńMyślę jednak, że to nie jest powieść dla mnie.
Pozdrawiam!
napolceiwsercu.blogspot.com
Jeżeli nie lubisz książek ze średniej półki, to ta nie jest dla ciebie :D
UsuńPozdrawiam :*
O nie! Jak średnia, to ja się jej nie tykam! Pozdrawiam, Idalia <3
OdpowiedzUsuńhttp://k-a-k-blogrecenzencki.blogspot.com/
Dobry wybór haha :D
UsuńPozdrawiam :*
Słyszałam o 1 części, ale nie wiedziałam, że jest 2. Raczej nie sięgnę po te pozycję. Pozdrawiam ;*
OdpowiedzUsuńhttp://k-a-k-blogrecenzencki.blogspot.com/
Nic nie stracisz :D
UsuńPozdrawiam :*
Jaka piękna okładka *-*
OdpowiedzUsuńNie wiem czy po książkę sięgnę, ale to się okaże :D
Buziaki
http://coraciemnosci.blogspot.com/
Okładka jest piękna, gorzej z treścią :D
UsuńBuziaki :*
Haahaha przepraszam ale rozbawiłaś mnie. :D
OdpowiedzUsuńJa ledwo dociągnęłam 2 cześć do końca, już nie mogłam jej czytać. Po 3 część się wahałam, ale powiedziałam sobie "o nie znowu mam się nudzić".
Twoje kilka słów mi mówi, że dobrze, że nie zawracałam sobie nią głowy. I chyba jako jedyna z czytanych prze ze mnie recenzji, napisałaś o niej mniej pozytywnie.
Pozdrawiam ♥
Widzę, że mamy podobne gusta, więc od razu mówię, nie sięgaj po III tom haha :D
UsuńPozdrawiam! :*
Słyszałam o tej serii i bardzo chciałam sięgnąć po pierwsza część, ale chyba jeszcze się zastanowię :D
OdpowiedzUsuńNa prawdę jest dużo lepszych książek :D
UsuńPozdrawiam :*
Hmmm... O tej serii trochę słyszałam, ale muszę się jeszcze zastanowić co do jej przeczytania. Okładka moim zdaniem jest mega! :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Tak, okładka jest piękna, ale radzę Ci, zastanów się :D
UsuńBuziaki :*